Inwestycje firm spoza branży poligraficznej, obejmujące sprzęt do drukowania, wynikają w dużej mierze z potrzeby niezależności i możliwości szybkiej reakcji we własnym zakresie na zmiany, jakie zachodzą w danym przedsiębiorstwie.
Dotyczy to m.in. firm komunikacji miejskiej. Amagraf, od lat dostarczający maszyny drukujące i materiały dla drukarń, z sukcesami wdraża od jakiegoś czasu rozwiązania ze swojej oferty również innym firmom. Przykładem jest instalacja zrealizowana w Przedsiębiorstwie Komunikacji Metropolitalnej w Świerklańcu. Firma Contrakt, dostarczająca do przedsiębiorstwa systemy integrujące biuro, nawiązała współpracę z Amagrafem w zakresie dostarczenia tu dwugłowicowych ploterów Mutoh 1682SR. Miały one przede wszystkim umożliwić szybsze i sprawniejsze drukowanie rozkładów jazdy, dzięki czemu możliwa jest ich sprawniejsza aktualizacja przez to przedsiębiorstwo, a podróżni mogą być informowani możliwie szybko o zmianach. Inwestycje przyniosły tu korzyści – jak się okazało – w jeszcze szerszym zakresie.
Przedsiębiorstwo Komunikacji Metropolitalnej Sp. z o.o w Świerklańcu świadczy usługi przewozów przyjaznymi dla pasażerów autobusami niskopodłogowymi i niskoemisyjnym m.in. w regionie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Liczy ona sobie 41 miast i gmin o łącznej powierzchni 2,5 tys. km kw., w których mieszka 2,3 mln mieszkańców, działa 240 tys. firm i przedsiębiorstw, ale Przedsiębiorstwo Komunikacji Metropolitalnej działa jeszcze szerzej, obsługując w sumie 56 miast i 6809 przystanków. „To ogromne wyzwanie, zwłaszcza w zakresie dostarczenia pasażerom informacji dotyczących zmian w rozkładzie jazdy – mówi Krzysztof Dudziński, członek zarządu Przedsiębiorstwa Komunikacji Metropolitalnej w Świerklańcu. - Musimy dbać o każdy aspekt naszej działalności, stąd nasza ostatnia inwestycja w plotery wielkoformatowe. Umożliwiły nam one przede wszystkim niezależność w zakresie drukowania rozkładów jazdy, a także poprawę ich jakości. Wcześniej zmiana w rozkładzie każdej z linii drukowana była osobno i doklejana na rozkład jazdy na przystanku. Ponieważ nie było to estetyczne, a jakiś czas temu rozpoczęliśmy proces zmiany systemu wizualizacji, doszliśmy do wniosku, że musi ona objąć również przystanki autobusowe i rozkłady jazdy. Przede wszystkim zależało nam na tym, aby nasi pasażerowie mieli czytelny, schludny rozkład jazdy niezależnie od zmian, jakich w nich dokonujemy i od warunków atmosferycznych, jakie panują na zewnątrz. To wygenerowało potrzebę zakupu maszyn. Dzięki nim możemy teraz szybko reagować na zmiany w rozkładzie jazdy, przez co pasażerowie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i innych gmin, jakie obsługujemy, równie szybko otrzymują tę informację. Poza tym możemy w nich drukować również elementy naszego nowego systemu wizualizacji – numery linii, nazwy przystanków itp. Wcześniej tego typu prace zlecaliśmy na zewnątrz.
Określając swoje założenia spółka zwróciła się do zajmującej się nią w zakresie dostarczania systemów integracji biurowej (w tym urządzeń cyfrowych) firmy Contrakt z Katowic. Ponieważ nie posiada ona w ofercie ploterów wielkoformatowych, ta z kolei skierowała zapytanie do firmy Amagraf. „Wiedzieliśmy, że przedstawiając jej potrzeby naszego klienta, uzyskamy tu rzetelną pomoc i doradztwo, i tak też się stało – mówi Adam Goik, właściciel firmy Contrakt. – W pewnym momencie bowiem problematycznym stało się dla naszego klienta drukowanie na powielaczach cyfrowych rozkładów jazdy czy innych materiałów informacyjnych. Nie tylko czas był tu problemem, ale także fakt, że jakość drukowania na foliach nie była najlepsza. Po wspólnych analizach zdecydowano o zakupie dwóch dwugłowicowych ploterów Mutoh1682SR. Jeden pracuje w Tarnowskich Górach, drugi w Tychach. Należy podkreślić, że tego typu rozwiązanie może przynieść jego użytkownikom również spore korzyści finansowe, bo można w nim też drukować wszelkiego rodzaju materiały reklamowe, które pojawiają się na przystankach, świadcząc usługi firmom chcącym wykorzystać tę formę reklamy. Możliwości jest zatem jeszcze bardzo dużo”.
„To kolejna firma spoza branży poligraficznej, do której dostarczyliśmy rozwiązanie z naszej oferty – mówi Piotr Alwingier z firmy Amagraf. – Różnorodność maszyn jakie oferujemy jest bowiem tak duża, że z jednej strony możemy wyposażać profesjonalne drukarnie, co zresztą robimy od lat, budując te relacje na zaufaniu i przyjaźni, ale także w firmach nie związanych z drukiem możemy tworzyć całe działy poligraficzne. Jesteśmy również otwarci na współpracę z innymi firmami, zajmującymi się dostawą czy obsługą sprzętu poligraficznego, które nie mając w swojej ofercie określonego sprzętu, a chcąc obsłużyć swoich klientów kompleksowo, zechcą zwrócić się do nas. Tak jak w tym przypadku z firmą Contrakt, która skierowała zapytanie swojego klienta do nas – dystrybutora maszyn Mutoh, a jednocześnie swojego konkurenta w pewnych obszarach. Jest nam niezmiernie miło, że nam zaufała i wspólnie znaleźliśmy sprzęt drukujący odpowiedni dla potrzeb przedsiębiorstwa świadczącego usługi z zakresu publicznego transportu zbiorowego.”.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej