Firma Graffiti z Jaworzna od ponad 15 lat specjalizuje się w zadrukowywaniu płyt czołowych i paneli kontrolnych do sprzętu RTV/AGD w technice sitodruku. Z początkiem br. została tu uruchomiona wysokonakładowa produkcja instrukcji obsługi i innych materiałów komercyjnych w technologii zwojowego druku cyfrowego. Integralną część wdrożonych w związku z tym rozwiązań stanowią maszyny Hunkeler do wstępnego przygotowania i obróbki.
W trybie inline ze zwojową maszyną inkjetową pracuje tu linia roll-to-roll Gen8 (składająca się z urządzeń do odwijania i nawijania), natomiast z działającą offline zszywarką zintegrowane zostało urządzenie typu roll-to-stack Gen8 (umożliwiające produkcję stosów arkuszy gotowych do oprawy). Wszystkie maszyny Hunkeler zostały zakontraktowane i dostarczone przez firmę Docufield, wyłącznego dystrybutora tej szwajcarskiej marki w naszym kraju.
Graffiti to firma założona w 2001 roku jako drukarnia dziełowa, bazująca wówczas na technice offsetowej i cyfrowej. Z czasem pojawił się tu sitodruk, który od 2013 roku pozostawał techniką dominującą. W nowo wybudowanych halach produkcyjnych ruszyła wówczas produkcja różnego rodzaju asortymentu, m.in. elementów sprzętu AGD/RTV (w ty wspomnianych wcześniej płyt czołowych i paneli bocznych) i wyposażanie wnętrz dla branży motoryzacyjnej. Odbiorcy z tych rynków do dziś stanowią trzon firm współpracujących z Graffiti. Od pewnego czasu wchodzi ona w skład Grupy Etisoft, wraz z drukarnią etykietową Etisoft, której strategiczni odbiorcy reprezentują te same rynki.
„Ponieważ integralną częścią oferty klientów całej grupy są m.in. instrukcje obsługi, dołączane z jednej strony do sprzętu RTV/AGD, z drugiej – do samochodów, siłą rzeczy mieliśmy coraz więcej zleceń i zapytań o tego rodzaju produkcję – mówi Dawid Kubica, dyrektor techniczny drukarni Graffiti. – Skala zapotrzebowania zaczęła być na tyle duża, że w ubiegłym roku zdecydowaliśmy się na zakontraktowanie pełnej, wysokowydajnej linii do produkcji instrukcji obsługi i innych druków w oprawie klejonej bądź szytej, niezbędnych naszym klientom. Tym samym zwiększając możliwości produkcji książkowych instrukcji obsługi, wróciliśmy do korzeni, ale o zupełnie innym wydźwięku i funkcjach”.
Po przeanalizowaniu ofert rynkowych wybór kierownictwa Graffiti padł na wysokowydajną maszynę zwojową bazującą na technice inkjet jednego z wiodących dostawców tego typu asortymentu. „Jest oczywistym, że tego typu maszyna wymaga równie wydajnych urządzeń do wstępnego przygotowania i końcowego przetwarzania wstęgi papieru – kontynuuje Dawid Kubica. – W tym kontekście szukaliśmy polskiego integratora, który zapewni pełne wsparcie posprzedażowe wraz z dostępem do lokalnego, polskojęzycznego serwisu przyjaznego dla operatorów maszyn. Takim okazała się firma Docufield, reprezentująca na polski rynku markę Hunkeler”.
W efekcie wraz ze zwojową maszyną inkjetową w 1. kwartale br. rozpoczęły tu pracę rozwiązania Hunkeler z serii Generation 8 (Gen8). Pierwsze z nich to wysokowydajna linia roll-to-roll, zintegrowana w trybie inline ze wspomnianą wcześniej zwojową maszyną inkjetową. Składa się ona z urządzeń do odwijania wstęgi i jej nawijania – po zadrukowaniu. „Warto podkreślić, że prędkość naszych urządzeń nie odbiega od tej oferowanej przez maszynę drukującą. Co więcej, w przyszłości prędkość modułów można zwiększyć nawet do nawet 260 m/min, co znacząco wpływa na wydajność pracy i tempo realizowanych zleceń” – mówi Michał Okurowski, dyrektor zarządzający Docufield. – Jednocześnie, z myślą o zamiennym zastosowaniu oprawy klejonej lub szytej, firma Docufield zainstalowała tu maszynę Hunkeler Gen8 typu roll-to-stack. „Dzięki temu drukarnia Graffiti, w zależności od rodzaju realizowanej produkcji, jej formatu, oprawy, nakładu, kieruje zadrukowaną wstęgę od odpowiedniego etapu końcowej produkcji. w przypadku oprawy szytej w trybie inline, przy oprawe klejonej - nearline. Mamy tu więc do czynienia z pierwszą tego typu w Polsce, wyjątkową i niezwykle elastyczną konfiguracją sprzętową” – dodaje Michał Okurowski.
„Wdrożenie całej linii bazującej na zwojowym druku cyfrowym znacznie usprawniło proces realizowania zleceń o charakterze komercyjnym, dotychczas wykonywanych w technice druku offsetowego – mówi Dawid Kubica. Za sprawą wysokiej wydajności i prędkości całej linii, sięgającej 150 m/min. Inkjet mniej nas ogranicza, jest też efektywny kosztowo, gdyż cena wydruku jednostkowego jest tu taka sama niezależnie od nakładu. Technologia cyfrowa okazała się zatem strzałem w dziesiątkę, także z ekonomicznego punktu widzenia. Generujemy przy tym mniej odpadów, na co zwracają uwagę coraz częściej nasi kontrahenci, poszukujący partnerów działających zgodnie z polityką zrównoważonego rozwoju, także z branży poligraficznej”.
Dorota Szymańska, kierująca marketingiem w drukarni Etisoft potwierdza: „Produkcja realizowana w drukarni w Jaworznie w naturalny sposób oferowana także przez nas – obsługujemy bowiem tych samych klientów, przy tym Etisoft realizuje dla nich etykiety. I rzeczywiście coraz więcej z nich zwraca uwagę na aspekty środowiskowe. Te zaś – dzięki wdrożeniu technologii cyfrowej – stały się łatwiejsze do opanowania”.
Graffiti ma za sobą pierwszy pełny kwartał pracy na nowej linii do druku cyfrowego. Jak zapewnia Dawid Kubica, dotychczasowe doświadczenia zarówno z dostawcą maszyny, jak też w kontekście pracy z rozwiązaniami marki Hunkeler, są pozytywne: „Marka Hunkeler jest znana w branży druku zwojowego jako synonim wysokiej jakości i niezawodności. Pierwsze miesiące pracy z maszynami tego producenta tylko to potwierdzają. Zarówno na etapie przed- jak i posprzedażowym, jak też w kontekście wdrożenia maszyn i szkolenia załogi, możemy mówić w samych superlatywach o firmie Docufield. Współpraca przebiegała i przebiega nadal bez żadnych zastrzeżeń. Przed zakupem mogliśmy liczyć na pełne wsparcie w zakresie prezentacji maszyn oraz informacji o nich. Natomiast teraz, gdy maszyny są w codziennym użytku, stale możemy liczyć na wsparcie techniczne ze strony dostawcy”.
Dużym atutem firmy Graffiti, także w kontekście niedawnego wdrożenia, było posiadanie wysoko wykwalifikowanej załogi. Mateusz Skowron, specjalista ds. marketingu mówi: „Przed uruchomieniem linii nie musieliśmy szukać specjalistów na zewnątrz, w tej chwili wszystkie nowo uruchomione urządzenia są obsługiwane przez osoby przez wiele lat związane z naszą drukarnią. Część z nich pracowała już przy produkcji instrukcji obsługi, tyle że teraz robią to przy użyciu innej, ale bardzo intuicyjnej w obsłudze technologii cyfrowej. Nasi operatorzy chwalą sobie pracę zarówno z maszyną drukującą, jak też z urządzeniami peryferyjnymi marki Hunkeler. Z korzyścią dla naszych klientów, którzy otrzymują zamówione produkty znacznie szybciej niż dotychczas”.
Michał Okurowski podsumowuje: „Cieszymy się, że zarówno wdrożenie naszych maszyn, jak też ich integracja w ramach produkcji realizowanej przez całą Grupę Etisoft przebiegły bardzo sprawnie i że tuż po szkoleniu produkcja instrukcji obsługi ruszyła tu pełną parą. Asortyment realizowany w Graffiti pokazuje, jak elastyczna i wszechstronna jest nasza oferta. Korzystają na niej bowiem zarówno drukarnie dziełowe, ale też – jak w przypadku Graffiti – specjalizujące się w innym asortymencie wymagającym wysokowydajnego druku cyfrowego i towarzyszącej mu obróbki wstęgi. W efekcie cała produkcja przebiega w sposób bardziej wydajny, proekologiczny i – co kluczowe z punktu widzenia odbiorców – szybszy niż dotychczas”.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej