Madas i Amagraf - współpraca od wielu lat oparta na zaufaniuPoprzedni artykuł 

Magdalena oraz Konrad Słowińscy w siedzibie firmy Madas w Milanówku
Magdalena oraz Konrad Słowińscy w siedzibie firmy Madas w Milanówku

Powielarnia Madas – mająca swoje lokalizacje w Żyrardowie i Milanówku – to kolejny przykład przedsiębiorstwa, które od lat współpracuje z firmą Amagraf. Dostawca ten posiada w swojej ofercie maszyny wielu marek, dlatego – jak podkreśla Piotr Alwingier, jeden ze współwłaścicieli tej firmy – może obsługiwać swoich klientów w sposób holistyczny: zarówno w zakresie sprzętu do drukowania, powielania, a także wykańczania oraz materiałów do produkcji.

Madas od lat korzysta z tej oferty, a także doradztwa Amagrafu i bardzo chwali sobie taki rodzaj współpracy. W ostatnim czasie zrealizował w tej firmie kolejny duży kontrakt – zakupił cztery nowe maszyny z oferty tego dostawcy. Był to – jak twierdzą właściciele firmy Madas – znaczący krok na drodze rozwoju tej działającej od dziesięcioleci firmy poligraficznej. W Madasie rozpoczęły prace: ploter UV firmy Mutoh – XpertJet 661 UF, ploter Mutoh – XpertJet 1641, ploter tnący Summa D120 serii S-One Summa oraz dostarczona jako ostatnia – produkcyjna maszyna drukująca Canon ImagePress C710.

Madas to rodzinna firma, która powstała na początku lat 90. ubiegłego wieku w Grodzisku Mazowieckim. Początkowo opierała swoją działalność na prostych kserokopiarkach i świadczyła usługi z zakresu drukowania różnych instrukcji. Nieco później zaczęła inwestować w analogowe maszyny drukujące, a następnie – wraz z rozwojem technologii – w cyfrowe. Inwestowała w urządzenia oparte na najnowszych technologiach i coraz bardziej swoją produkcję opierała na druku cyfrowym. Jej obecni właściciele: Magdalena Słowińska – córka Dariusza Stępniewskiego, założyciela firmy i Konrad Słowiński - jej mąż, nie poprzestali na kontynuowaniu działalności firmy, ale – wzorem lat minionych – nieustannie ją rozwijają. W parku maszynowym we wszystkich lokalizacjach firmy pojawiają się więc nowe urządzenia. Wiele z nich dostarczyła współpracująca z Madasem od lat firma Amagraf.

Po inwestycjach w maszyny drukujące mało- i wielkoformatowe kilka lat temu Dariusz Stępniewski – ówczesny właściciel firmy – zdecydował się na doposażenie firmy w urządzenia do wykańczania marki Duplo. Wszystkie – dwa multifinshery Docucutter- 615 Pro (które pracują w Żyrardowie i Milanówku) oraz DF-1000 (pracujący w Żyrardowie) dostarczył Amagraf, dealer urządzeń tego producenta. Inwestycje te były w tamtym czasie znaczącym krokiem dla Madasu, bo pozwoliły mu znacznie szybciej obsługiwać klientów, których stale przybywało. Firma oceniała bardzo pozytywnie zarówno same urządzenia, jak również współpracę z firmami Amagraf i Duplo, która trwa do dzisiaj. Kierownictwo firmy Madas ocenia ją na wysokim poziomie, dlatego zadecydowało, że po raz kolejny sięgnie po urządzenie z oferty Amagrafu. „Wcześniej jednak – bo inwestycje planowane były przez nas od ponad dwóch lat – bacznie przyglądaliśmy się ofercie innych firm. Jednak zarówno doradztwo Amagrafu, jak też możliwość kupienia wielu maszyn i to różnych producentów u jednego dostawcy, serwis jaki oferuje, opieka sprzedażowa oraz posprzedażowa, bardzo nam odpowiadały. Stąd całkowicie jej zaufaliśmy i niebawem cztery nowe maszyny z oferty tego dostawcy pojawiły się w naszej firmie - nowsze, bardziej zaawansowane technologicznie, zapewniające jeszcze większą wydajność i jakość”.

„Inwestycje te okazały się prawdziwym wiatrem w nasze żagle. Jednak m.in. sytuacja związana z wybuchem wojny w Ukrainie nieco skomplikowała nam sprawy finansowania ich zakupu. Ale również w tej kwestii Amagraf okazał się dla nas bardzo przyjazną i profesjonalną firmą - pomógł nam uzyskać leasing na satysfakcjonujących nas warunkach. Wszystko więc mogło dalej przebiegać zgodnie z planem i maszyny pojawiły się w naszej firmie” – mówi Magdalena Słowińska.

Jak mówi Magdalena Słowińska, za sprawą plotera UV firmy Mutoh XpertJet 661 UF, pracującego w Milanówku, firma Madas niemal od pierwszego dnia odczuła pozytywne aspekty tej inwestycji. „Przygotowaliśmy wcześniej specjalną reklamę w naszym regionie i niemal od razu rozdzwoniły się telefony z zapytaniem o możliwość wykonania zleceń w naszym zakładzie, dzięki czemu natychmiast rozpoczęliśmy produkcję”. Konrad Słowiński dodaje: „Drukowanie na tej maszynie było nową usługą realizowaną przez nas i otworzyło przed nami ogromne możliwości ograniczone w zasadzie tylko wyobraźnią i grubością zadrukowanego materiału. Można w niej bowiem drukować na PCV, szkle, metalach, plastiku, kafelkach, drewnie i wielu innych materiałach, co nie tylko jest dla nas dużym wyzwaniem, ale też ogromną frajdą”.

Drukarka UV Mutoh XpertJet 661 UF wykorzystuje nowoczesne lampy LED-UV z kontrolowanymi strefami, umożliwiającymi uzyskanie różnych efektów uszlachetniania w jednym przelocie. Urządzenie zainstalowane w firmie Madas zostało skonfigurowane z atramentami aplikowanymi w trybie: CMYK + biały + bezbarwny lakier do uszlachetniania i efektów specjalnych, umożliwiających tworzenie np. wypukłych elementów i tekstu, alfabetu Braille’a, a także tworzenie niestandardowych faktur dla materiałów itp. Z kolei biały atrament może służyć jako podkład lub niezależny kolor, dzięki czemu firma znacząco przyspieszyła realizację np. tablic informacyjnych, jakie wykonywała dla swoich klientów od lat.

Madas obsługuje zleceniodawców kompleksowo. „Nie mamy żadnych podwykonawców. Za realizację prac bierzemy całkowitą odpowiedzialność, dlatego staramy się gromadzić sprzęt wysokiej jakości. Tak było również tym razem” – podkreśla Magdalena Słowińska. „Potwierdzeniem tej zasady jest fakt, że choćby wspomniane urządzenia Duplo, dostarczone nam przed laty przez firmę Amagraf, pracują u nas właściwie nieprzerwanie. W efekcie również tym razem zaufaliśmy firmie Amagraf i okazało się, że wszystkie maszyny były dla nas strzałem w dziesiątkę. Są nie tylko odpowiedzią na nasze potrzeby, ale zapewniają nam dalszy rozwój” – dodaje Konrad Słowiński.

Kolejne trzy maszyny pracują w Żyrardowie. Mutoh XpertJet 1641 drukuje wykorzystując do tego tusze ekosolwentowe nowej generacji. Zapewniają one – jak podaje producent - wydruki z wysoką gęstością do długoterminowych zastosowań zewnętrznych i wewnętrznych. „Ploter ten poszerzył nasze możliwości w zakresie szerokości zadruku - mówi Konrad Słowiński. - 160 cm szerokości rolki pozwala na przyspieszenie realizacji wielu zleceń, a także poszerza nasze możliwości obsługi w zakresie większych plakatów czy bannerów. Również jakość, jaką oferuje to urządzenie jest bardzo wysoka. Wszystko to powoduje, że po raz kolejny możemy zaproponować naszym klientom jeszcze lepszy produkt”.

„Warto podkreślić, że nasi lokalni klienci w Milanówku są bardzo wymagający i oczekują od nas nie tylko pięknych wydruków, ale także szybkiej realizacji swoich zleceń. Stąd decyzja o kolejnej zakupionej przez nas maszynie – dodaje Magdalena Słowińska. – Wycinarka Summa D120 serii S-One Summa przyspieszyła niemal dwukrotnie procesy cięcia w naszej firmie. Jesteśmy więc bardzo zadowoleni również z tego zakupu”.

Jako ostatnia do firmy Madas w całym cyklu inwestycyjnym trafiła maszyna Canon ImagePress C710. „To urządzenie oferujące wysoką jakość druku produkcyjnego, z dodatkowymi opcjami wykańczania oraz możliwością obsługi różnych rozmiarów papieru, w tym formatu SRA3 i A4, kopert, ciężkich nośników o gramaturze do 350 g/m², a także funkcją przetwarzania długich arkuszy banerowych do 1,3 m – podkreśla Konrad Słowiński. – Maszyna zwiększyła też znacząco naszą wydajność i podniosła w jeszcze większym stopniu jakość”.

„To właśnie na tym ostatnim elemencie opieramy swoją działalność – jakość i szybkość realizowanych przez nas zleceń jest czymś, co z pewnością nas wyróżnia od lat. Zależy nam, by to się nie zmieniło, dlatego musimy stale inwestować. Każdego klienta traktujemy indywidualnie i każdemu oferujemy usługi dopasowane do jego potrzeb. W tej filozofii jesteśmy zgodni z firmą Amagraf, dlatego tak bardzo cenimy sobie tę współpracę” – mówi Konrad Słowiński.

„Bardzo nam miło współpracować z kolejnym pokoleniem osób zarządzających firmą Madas – mówi Piotr Alwingier z firmy Amagraf. – W przypadku zakupu czterech najnowszych maszyn firma miała sformułowane bardzo konkretne oczekiwania. Posiadając w portfolio rozwiązania różnych marek możemy przygotować właściwą ofertę, uwzględniającą wszystkie potrzeby naszych klientów. Fakt, że wracają oni do nas - nawet po latach – z zapytaniami o kolejne inwestycje, jest dla nas powodem do ogromnej satysfakcji”.

Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej

 Produkcja: WebFabrika 1999-2024 | Kontakt | Regulamin | Polityka Prywatności